Hałasy, śmieci, dewastacje na pl. Teatralnym. Ile razy interweniowała policja? (ZDJĘCIA)

2
732
fot. Czytelniczka, pani Olga

Rok temu oddano do użytku plac Teatralny. Miejsce chętnie odwiedzają mieszkańcy. Jednak zdarza się, że zamiast relaksu można nabawić się bólu głowy. Nie sposób nie zauważyć, że w tym miejscu chętnie gromadzą się zielonogórzanie. Nie zawsze po to by w ciszy i spokoju korzystać z tego terenu. Nasza Czytelniczka skarży się, że gromadzący się tu ludzie hałasują, śmiecą i utrudniają w ten sposób okolicznym mieszkańcom.




Hałasy na placu Teatralnym

Na placu Teatralnym co noc młodzi zbierają się piją, hałasują, śmiecą i rozwalają śmietniki, tłuką butelki. Potrafią siedzieć do rana – relacjonuje nasza Czytelniczka. Podkreśla, że najgorzej jest podczas weekendów. – Nawet te zgaszone lampy na noc nic nie dają. Nie da się spać. Policja przychodzi widzi jak wszyscy piją alkohol i nic z tym nie robią. Co chwilę są jakieś awantury pijani zaczynają się bić, pełno butelek strach wyjść z psem tam czy puścić dzieci na plac zabaw – wyjaśnia i wysyła zdjęcia (galerię znajdziecie poniżej).

Ile razy w sierpniu interweniowała tu policja?




W sprawie interwencji na placu Teatralnym skontaktowaliśmy się z zielonogórską policją. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji, wyjaśnia, że policja w sierpniu interweniowała kilkadziesiąt razy.  – Były podejmowane interwencje zarówno na skutek tego, że mieszkańcy dzwonili na numer 112, czyli ze zgłoszenia mieszkańców, a także z inicjatywy samych policjantów. Tych pierwszych było cztery. Policjanci podejmowali także interwencje z własnej inicjatywy, kontrolując ten teren i stwierdzali, że należy kogoś pouczyć, czy też ukarać mandatami. Takich interwencji w sierpniu było 20 – poinformowała nas M. Barska.

Widzisz zakłócenie porządku? Zadzwoń na 112!




Jak wyjaśnia policja patrolowanie placu Teatralnego jest wpisane w zadania patroli, zwłaszcza w weekendy. Poza tym ten teren jest objęty monitoringiem miejskim, więc jeśli operatorzy monitoringu widzą coś niepokojącego to zgłaszają to policji.  – Każdy, kto widzi jakieś zakłócenia porządku powinien telefonować na numer 112 – informuje M. Barska.

Zobaczcie  galerię zdjęć pod reklamą! 




PODZIEL SIĘ

2 KOMENTARZE

  1. Żałosne. W centrum problemy z prymitywami. A w innych miejscach to nie? Policja jest z tektury jak to Państwo.
    Informuję też, że ktoś tych prymitywow wypluł. Tak więc zamknąć buzię i sobie w tym żyć.

  2. A czego mieszkańcy spodziewali się przy ogłoszeniu decyzji o remoncie tego placu? Że będą się tam odbywały mistrzostwa UTW w bingo w godzinach 13:00-14:00. Albo, że codziennie będą tam występu kulturalne? Szanowni Państwo, byliście w UM zgłosić uwagi przy planowaniu funkcji tego miejsca? Był czas na zgłaszanie uwag do magistratu.

    Szanowni sąsiedzi, młodzież i dzieciaki wykorzystują plac- ale chyba taki był zamysł. Kwestia porządku to teraz kwestia miasta- projekt arch. który pozwala na przesuwanie siedzisk, albo niszczenie infrastruktury winien być rozwiązany na etapie projektowania. Miasto mogło określić listę wymagań. Odebrało inwestycję? To teraz cieszmy się, że plac jest użytkowany i wymuśmy na włodarzu, żeby upilnował porządku.

    Nie narzekajmy, że na placu młodzież się bawi, bo taki to urok młodzieży. I po to powstał tzw. „deptak bis”.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here