Urząd miasta w lutym ogłosił przetarg na budowę elementów małej architektury w Dolinie Gęśnika. W ramach zamówienia ma powstać pięć stanowisk do grillowania, a także zestaw zabawowy. Mieszkańcy pod naszym postem na Facebooku komentują sprawę. Jedni uważają, że to dobry pomysł, a inni mają obiekcje.
Inwestycja w Dolinie Gęśnika. Trzeba uważać na wandali
– Pomysły bardzo ciekawe i dzieci bardzo się ucieszą, ale trzeba też zadbać o zabezpieczenia i wyłapać wandali – zauważa pani Barbara. Pani Agnieszka proponuje monitoring: Koniecznie monitoring, bo ledwo zrobią, to inni zniszczą. A Pani Patrycja zastanawia się: Pytanie, czy to będzie bezpieczne dla biegających tam dzieci? Może fajniej jakiś plac zabaw przy plaży? Pani Klaudia przyznaje, że w tym miejscy przydałoby się miejsce zabaw dla najmłodszych.
Śmieci, głośna muzyka, teren imprezowy
Wiele osób jednak nie jest zadowolona z proponowanej inwestycji. – Jakie grille? To miejsce z przyjemnego terenu do rekreacji będzie jak każda plaża nad jeziorem. Grill, piwko, głośna muzyka i obszczane krzaki. Brawo Urząd Miasta za durnowaty i nikomu nie potrzebny pomysł na trwonienie pieniędzy – komentuje ostro pani Alicja. Pan Paweł zauważa: Jak chcą grille robić to powinno być zabezpieczenie właśnie porządkowe do takich rzeczy, ale zaraz z miejsca wypoczynku żeby się nie zrobił teren imprezowy. Pan Marek dodaje: Takie inwestycje zrobią wielki śmierdzący śmietnik z Doliny Gęśnika. Tumany dymu i śmieci tak to będzie wyglądało. Wszystkie komentarze możecie przeczytać pod naszym postem na Facebooku: Nowa inwestycja w Dolinie Gęśnika.