GDDKiA postawiło za niskie ekrany. Mieszkańcy os. Pomorskiego gotowi na blokadę drogi

5
1449
fot. ZielonaNews.pl

Droga ekspresowa S3, a właściwie ruch na niej, jest bardzo uciążliwy dla mieszkańców os. Pomorskiego, zwłaszcza tych, których mieszkania zlokalizowane są nieopodal drogi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, co prawda, postawiła ekrany dźwiękoszczelne, ale są one niewystarczające. Mało tego, są niższe niż były. – Ekrany wcześniej stały na nasypie, teraz nasyp ten zniwelowano, więc nie dość, że ruch będzie większy, to ekrany są niższe – tłumaczy radny Jacek Budziński, który już o sprawie mówi od kilku lat. – Zajmowałem się tym problemem odkąd zapadła decyzja o budowie drugiej nitki S3. Dostałem dokumentację dotyczącą tych ekranów i już wtedy zwracałem uwagę, że ich wysokość jest niewystarczająca – zauważa. Jak podkreśla hałas z trasy jest nie do wytrzymania. A ekrany nie spełniają swojej roli. – Powinno się od razu zamontować ekrany i to najlepiej pochylone w stronę trasy S3. Można by było zastosować takie rozwiązania jakie są w innych miastach i zbudować plastikowy tunel, wówczas hałas byłby utrzymywany w tym tunelu – tłumaczy Budziński. GDDKiA chce czekać rok, by sprawdzić, jak będzie wyglądał ruch na tej trasie. Mieszkańcy zapowiadają, że jeśli trzeba będzie, to wyjdą na ulicę i ją zablokują. Radny ze swojej strony już zaplanował spotkanie z dyrektorem lubuskiego oddziału GDDKiA. –Zobaczymy, jakie rozwiązania mogą zaproponować i co dotychczas w tej sprawie zrobili – tłumaczy. A my na bieżąco będziemy relacjonować, co udało się w tej sprawie zrobić.

PODZIEL SIĘ

5 KOMENTARZE

  1. Najlepszy jest ten fragment ekranu dźwiękochłonnego wykonany z leśnej siatki. Wyłapuje wszelakie dźwięki jak w studio nagrań.
    No może się coś uda załatwić panu Jackowi. W końcu dyrektor GDDKiA to jest z PiS – owskiego namaszczenia i chyba pan Jacek do spółki ze swoim Astem maczali w tym paluchy.

  2. Racja jest po stronie mieszkańców Pomorskiego. Nie może być tak, że kosztem mieszkańców buduje sie drogę. Jak wydają takie miliony na drogę to i ekrany powinni zrobić. A tak potraktowano mieszkańców gorzej niż zwierzęta dla których buduje się przejścia nad autostrada by mogły migrować miedzy obszarami. Ogólnie jeżeli chodzi o hałas to wszelkie inwestycje sa z tym na bakier. No chyba, że trzeba dziwnie wydać pieniądze to te ekrany staną np przy polach.
    Np. taka trasa w zielonej aglomeracyjna, która jest ciagle w w budowie. Dlaczego tam przy ul. Lisiej nie zrobiono ekranów. Bo chodzi o kasę. Oczywiście Urbański jak zawsze odpowie ze wszystko zgodne z procedurami i normami. A wy ludzie sie męczcie. Mieliście spokój to poczujcie, że mieszkacie w miescie.
    W Warszawie taki tunel „łapiący hałas” jakos dało sie zrobić na autostradą i ludzie mają względną ciszę.
    MIESZKAŃCY ZIELONEJ GÓRY PATRZCIE I WALCZCIE O SWOJE. Dziś kłopot mają Oni jutro będziecie wy mieć problem.
    Popieram w działaniach mieszkańców Pomorskiego.
    A co do wyborów: to ciekawe ile osób świadomie głosowało na kandydatów a ilu zostało zmanipulowanych bilbordami bądź gazetkami.

  3. Mieszkam w bloku na os.Pomorskim 17H od 1986 roku z oknami na S3. Wtedy przebiegała tędy wąziutka droga do Raculki i było sielsko. Ale czas minął, wybudowano jedną nitkę S3, która nas nie rozpieszczała (hałas). Ale postawiono mur z gazonów, podwyższono ziemne skarpy, posadzone drzewa (samosiejki) wyrosły i uciążliwość zmalała, lub się przyzwyczailiśmy. Aż nadeszły obecne czasy i biegli w budownictwie starają się sprowadzić mnie (nas) do swojego poziomu i zrobić idiotę. Pierwszą rzeczą, którą zrobiono przed przystąpieniem do budowy drugiej nitki było wycięcie drzew i rozebranie wspomnianego muru. Kiedy zapytałem w trakcie rozbiórki dlaczego tak szybko? Odpowiedziano mi, że taki jest projekt. No to już się przestałem dziwić. Z powodzeniem mógłby stać do dziś, gdyż to co widać na zdjęciach robiono od strony osiedla a nie nitki S3. Tam tylko składowali elementy. Znaki i pachołki zabierające połowę jezdni na osiedlu stoją do dziś. I teraz kuriozum. Jak widać na zdjęciach ekran ochronny od strony budynków na os. Pomorskim 1 i 17 budowany jest poniżej jezdni drogi S3. Tak jak jest ukształtowany wał ziemny! Gdyby jezdnia S3 miała w tym miejscu wybrzuszenie to przebiegałaby powyżej ekranu! Ale wszystko jest w porządku, gdyż mierząc od podstawy – daje to jakieś tam metry. Cieszyłem się z drugiej nitki, gdyż pojazdy szybciej opuszczą strefę zamieszkałą przez nas, ale z tego co widzę i czytam to wolałbym aby nigdy nie powstała. Wiele razy przejeżdżałem tą droga w kierunku północnym i nigdzie powtarzam nigdzie nie widziałem ekranów ochronnych budowanych poniżej jezdni. W Cigacicach jest wąwóz i dodatkowe ekrany, które w porównaniu z „naszymi” to jak tatrzańskie Rysy.

  4. Plany budowy tej drogi i że będzie tędy biegła a nie gdzie są sprzed planów budowy osiedla pomorskiego.

    Wszystko wina komuny…

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here