Mija rok odkąd Galeria Ramzes zmieniła nazwę na Galerię Pod Topolami. Za zmianą nazwy miały iść też duże zmiany w wyglądzie samej galerii. Miejsce to miało być znacznie przebudowane, a mieszkańcy liczyli, że pojawi się tu wiele cenionych i znanych marek. Co i kiedy się tutaj zmieni? O tym, jakie plany ma galeria powiedział nam Michał Kowalonek, dyrektor ds. marketingu w Galerii Pod Topolami.
Dlaczego remont Galerii Pod Topolami jeszcze nie ruszył?
– Termin się wydłużył, bo postanowiliśmy znacznie bardziej rozbudować galerię niż planowano to na początku. Przedłużyły się prace projektowe. Od listopada zamknięto drugie piętro i już tam szykujemy miejsce do remontu. Z pracami zewnętrznymi wchodzimy na początku roku – wyjaśnił nam M. Kowalonek. Rozbudowa rozpocznie się od strony ul. Boh. Westerplatte. Początkowo galeria będzie funkcjonowała normalnie, ale możemy spodziewać się wiosną zostanie całkowicie zamknięta, by ponownie z wielką pompą otworzyć się w ostatnim kwartale 2018 roku.
Co nowego pojawi się w galerii?
Galeria podpisała już szereg umów z potencjalnymi najemcami. – Na pewno pojawi się sieciowy sklep odzieżowy, sieciowa drogeria. Na pierwszym piętrze będą dwa duże sklepy sieciowe z zupełnie innej branży. Część pierwszego piętra zajmą też dotychczasowi najemcy. Z kolei drugie piętro będzie wyłączone z handlu. Pojawią się tu usługi, powinien pojawić się klub fitness. Poza tym będą przestrzenie biurowe i usługowe. Ale szczegółowych marek nie możemy zdradzać. Więcej powiemy na przełomie stycznia i lutego – tłumaczył M. Kowalonek. Zostanie poszerzony także parking podziemny o dodatkowe 20 miejsc. Łącznie dla gości będą dostępne 62 miejsca parkingowe. Budynek będzie przeorganizowany pojawią się schody ruchomy, udogodnienia dla niepełnosprawnych.
Przypomnijmy, że Galeria Ramzes została sprzedana w 2016 roku spółce Fide z okolic Torunia.