Kryminalni z Zielonej Góry zidentyfikowali i zatrzymali dwie kobiety, które w drogeriach w mieście ukradły kosmetyki wartości ponad 2.800 zł. – Podejrzane przyznały się do winy, zgodziły na poniesienie kary, której wysokość uzgodniły z prokuratorem – informuje Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Złożone zawiadomienie o kradzieżach
Dwie duże drogerie z Zielonej Góry złożyły w KMP w Zielonej Górze zawiadomienia o kradzieży kosmetyków w ich placówkach. – Wartość skradzionego towaru wyniosła ponad 2.800 zł. Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Zielonej Górze na zapisach z monitoringu zabezpieczonych w sklepach rozpoznali dwie młode zielonogórzanki, które podejrzane były o te kradzieże – wyjaśnia M. Barska.
Odnaleziono skradziony towar
Policjanci zatrzymali 21-latkę i 17-latkę, a po przeszukaniu odnaleźli większość skradzionego towaru. Młode zielonogórzanki po spędzeniu nocy w policyjnym areszcie w Komisariacie II Policji usłyszały zarzuty popełnionych kradzieży. – Obie przyznały się do winy i złożyły wyjaśnienia. Ponieważ nie były wcześniej notowane, prokurator Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze zaproponował uzgodnienie kary i w ten sposób zakończenie postępowania bez rozprawy sądowej – wyjaśnia M. Barska.
Uzgodniły karę z prokuratorem
Podejrzane uzgodniły z prokuratorem karę 12 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania pracy na cele społeczne przez 30 godzin w miesiącu. Kobiety mają także obowiązek naprawienia szkód – czyli muszą zapłacić za kosmetyki, które nie mogły być do sklepów zwrócone i przeznaczone do sprzedaży. – Część odzyskanych i nie uszkodzonych kosmetyków wróciła do sklepów. Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – wyjaśnia M. Barska.
