Dzisiaj Donald Tusk przyjechał do Zielonej Góry. Mówił o samorządzie, ale odniósł się także do słynnego słoganu „wina Tuska”
W czwartek (19 maja) w Sali Prasowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego odbył się briefing prasowy z udziałem Donalda Tuska, przewodniczącego PO. – Czy możemy liczyć na decentralizację po wygranych wyborach? – pytała marszałek Elżbieta Anna Polak.
Donald Tusk w Zielonej Górze mówił o samorządach
Donald Tusk odniósł się do sytuacji samorządów. – Wszędzie gdzie jestem spotykam ludzi samorządu, których jedyną troską jest dobro wspólnoty lokalnej, gminnej, powiatowej, wojewódzkiej. Ludzi, których cechą jest odpowiedzialność za te wspólnotę. Te rozmowy są dzisiaj dość smutne. Wszędzie w każdym miejscy w Polsce słyszę od ludzi samorządów partyjnych, z różnych partii, niezależnych, że samorząd w Polsce jest bardzo zagrożony, że fundamenty samorządu są kwestionowane. To co było istotą pokojowej rewolucji w Polsce to co jest fundamentem sukcesu milionów Polek i Polaków to była autentyczna niezależność i samodzielność ludzi i wspólnot tworzących samorząd terytorialny. A dziś mamy do czynienia, że jeśli w ogóle pojawiają się pieniądze dla samorządu, to są naznaczone decyzją, nie zawsze mądrą, która zapada gdzieś w Warszawie w gabinetach na Nowogrodzkiej, czy u premiera – mówił dziś D. Tusk. Podkreślał, że decentralizacja przechodzi w przeszłość. – Dzisiaj mamy znowu państwo, które chce rządzić na każdym szczeblu, państwo, które chce rządzić na każdym szczeblu, kontrolować wspólnoty lokalne. Ta piękna idea autonomii decyzji, że samorząd ma swoje pieniądze, ma swoje kompetencje, dzisiaj jest unieważniania. Naprawdę to, co dobre dzieje się w Polsce, dzieje się między ludźmi, wśród ludzi na dole. I im więcej władzy im więcej pieniędzy im więcej tej przestrzeni, wolności zostawia się ludziom na dole, tym większe sukcesy odnosi cała Polska, cały polski naród. Im więcej Warszawa, władza centralna zabiera pieniędzy i kompetencji tym częściej zapadają decyzje głupie, drogie, niepotrzebne burzące tę harmonię jaką samorząd terytorialny budował. Będziemy budowali to porozumienie z samorządowcami na rzecz odzyskania władzy i pieniędzy dla ludzi na dole, dla samorządu terytorialnego. I zobowiązuje się tu w Zielonej Górze, że nie ustąpimy tutaj ani na krok. Że samorząd będzie znaczył, to co znaczył od pierwszych chwil wolnej Rzeczypospolitej – móił Tusk.
„Wina Tuska” – Donald Tusk w Zielonej Górze skomentował slogan
Pytano także o „winę Tuska”. – Które z tzw. win Tuska, musi pan, albo chce, komentować najczęściej? – W woj. lubuskim słowo wino, czy wina znaczy coś znacznie przyjemniejszego niż pisowska propaganda…. Wczoraj dostałem piękny podarunek, od burmistrza Marka Cebuli i mieszkańców Krosna Odrzańskiego. Dostałem taką drewnianą skrzynkę, gdzie są trzy lokalne, tu robione wina, które dostają medale na międzynarodowych targach, wystawach, konkursach winiarskich. Jeszcze nie próbowałem. Ale muszę powiedzieć, że te wina Tuska są tymi, które najchętniej bym komentował – wytłumaczył D. Tusk.
Po briefingu przewodniczący Platformy Obywatelskiej wziął udział w podpisaniu aktu erekcyjnego pod budowę Parku Technologii Kosmicznych w Zielonej Górze-Nowym Kisielinie. D. Tusk będzie także na Uniwersytecie Zielonogórskim.
