– Medycy z specjalnych kombinezonach przyjechali do ogrodnictwa przy ul. Fabrycznej – zaalarmowała nas Czytelniczka pani Anna. I pyta, czy chodzi o zakażenia koronawirusem.
Karetka przy ul. Fabrycznej w Zielonej Górze
– Przyjechały dwie karetki na sygnale z ekipą w skafandrach i straż miejska. Zamknęli cały obiekt i wygonili ludzi – poinformowała nas pani Anna. W sprawie zajścia skontaktowaliśmy się z zielonogórską policją. – Dostaliśmy informację, że nasępił zgon starszego mężczyzny. Na ten moment nic nie wskazuje na udział osób trzecich – poinformowała nas Katarzyna Wąsowicz z KMP w Zielonej Górze. Mężczyzna zasłabł podczas zakupów, niestety nie udało się go uratować.
Medycy w specjalnych kombinezonach
Na pomoc mężczyźnie przyjechali medycy ubrani w specjalne kombinezony. Ubieranie takiego stroju przy tego typu interwencjach to teraz normalne procedury, który mają uchronić medyków przed ewentualną infekcją. Nic jednak nie wskazuje, że mężczyzna był zakażony koronawirusem.