Czy w tym roku pojeździmy na nartach na Wzgórzach Piastowskich? Miasto odpowiada (SONDA)

3
437

Stok narciarski był wpisany w zadania związane z niedoszłą rewitalizacją Wzgórz Piastowskich. Wraz z wycofaniem projektu z GRP-u, zwolennicy tej rewitalizacji musieli pożegnać się z wieloma, atrakcyjnymi pomysłami na zagospodarowanie tego miejsca.

Pojeździmy na nartach, czy nie?

Przeciwnicy pomysłów miasta na rewitalizacje Wzgórz Piaskowskich chcieli zachować historyczny charakter parku i sprzeciwiali się tworzeniu zabudowań. Ostatecznie do rewitalizacji i tak nie doszło. A takie atrakcje, jak stok narciarski i saneczkarski z prawdziwego zdarzenia, wieża widokowa, lodowisko nie powstały. Pan Adam Fularz, prezes zarządu wieczorna.pl jest rozczarowany obecnych stanem stoku narciarskiego – W tym roku na nartach nie pojeździmy, nawet gdy spadnie śnieg i będziemy wchodzić pod górę Tatrzańską pieszo. W tym roku stok został całkiem rozmyty przez opady deszczu – komentuje jego stan. Pan Adam kontaktował się z Urzędem Miasta w sprawie naprawy stoku narciarskiego na zbliżający się sezon narciarski. Otrzymał odpowiedź przeczącą. – Ale czy nie można tego stoku narciarskiego wyrównać? Woda wymyła wielkie koryta. Czy władze miasta naprawią te dziury?– dopytywał się. Miasto nie naprawi tych dziur. Odpowiedź Urzędu Miasta znów kieruje uwagę w stronę niedoszłej rewitalizacji – Rewitalizacja stoku narciarskiego była planowana ze środków unijnych. Zadanie nie jest ujęte w bieżącym budżecie miasta – brzmiała odpowiedź Moniki Zapotocznej z biura prezydenta miasta.

W tym roku zmian nie będzie, ale…

Stworzenie na Wzgórzach Piastowskich miejsca rekreacji, sportu i rozrywki  nie jest do końca zapomnianym przez miasto tematem. Rewitalizacja nie wyszła, ale prezydent miasta nie tak dawno zapowiedział, że chciałby aby pomysł ze Wzgórzami ostatecznie się udał (czytaj: Wzgórza Piastowskie będą modernizowane?). Prezydent wyjaśniał, dlaczego to taka ważna inwestycja. Wspomniał o wielu rozrywkowych i sportowych wariantach, jakie niesie ze sobą to miejsce, zaznaczył wówczas możliwość jazdy na nartach. Jak już wiemy w przyszłym roku, powstanie jedno z zadań planowanych w ramach nieudanej rewitalizacji, czyli rozbudowanie Mini Zoo. Miasto zabezpieczyło już pieniądze na ten cel. Chociaż nie doszło do rewitalizacji można odnosić wrażenie, że miasto szuka środków i sposobu na wprowadzenie planu zmodernizowana Wzgórz Piastowskich. A co wy o tym myślicie? Chcielibyście pojeździć na nartach w Zielonej Górze?

Stok narciarski w Zielonej Górze to dobry pomysł?

PODZIEL SIĘ

3 KOMENTARZE

  1. Typowe zachowanie naszego miasta. Jak pieniądze da Unia albo inny podmiot to coś zrobią, a jak nie da to nic nie zrobią. Tu nie chodzi o wielkie rzeczy, tylko o poprawę stanu nawierzchni, żeby dalej nie niszczała i doczekała tej „rewitalizacji”. Za chwilę koszty projektu będą większe. W mieście jest więcej takich miejsc, gdzie włożono spore unijne pieniądze, a później terenem się nikt nie interesował… Podobnie będzie ze wzgórzami. Nie sztuką jest operować dużym środkami zewnętrznymi z Unii i kredytów, tylko mądrze operować pieniędzmi, które się aktualnie posiada, tak aby dbać o miejsca, które już są.

  2. Od tego jest ZGK by wyrównać górkę. W czym jest problem? Takie sprawy jak porządek i ład na Wzgórzach powinny być na porządku dziennym. Tylko czekać aż zimą dojdzie tam do jakichś tragedii :/

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here