Pod koniec września na łamach naszego portalu opublikowaliśmy sondę dotyczącą tego, czy w związku z kryzysem gospodarczym na terenie miasta powinny pojawić się iluminacje świąteczne. Większość naszych respondentów uznała, że ograniczenia są potrzebne.
60 procent głosujących odpowiedziało „Tak” i było za tym, żeby miasto zrezygnowało lub ograniczyło świąteczne iluminacje. „Przeciw” było 40 procent osób (screen sondy poniżej).
Mieszkańcy pod naszym postem na Facebooku sprawę komentowali. – Skoro miasto nie ma pieniędzy to powinno oszczędzać, na organizacji Winobrania też – pisze pani Renata. Pani Irena jest odmiennego zdania: Tradycja jest tradycja, wystarczająco dużo w ostatnich latach żyliśmy w ograniczeniach…” Kryzys kryzysem pogania” a ludzie chcą normalnie żyć i cieszyć się życiem. Więc święta jak zawsze w cieplej i kolorowej atmosferze – komentuje. Pani Małgorzata jest zwolenniczką kompromisu: Akcent świąteczny zdecydowanie powinien być, ale w wersji okrojonej, myślę że te najstarsze mogły by zniknąć. A pani Maria dodaje: Uważam że jak najbardziej, grudzień i tak jest wystarczająco szary i ponury. Ozdoby świąteczne i oświetlenia, jestem za (więcej komentarzy przeczytacie pod naszym postem: Iluminacje świetlne a kryzys energetyczny)
Co na to miasto? Odpowiedzi brak