Zielonogórscy policjanci w minioną niedzielę (18.08) zatrzymali sprawcę rozboju w sklepie spożywczym. Mężczyzna groził sprzedawczyni kluczem francuskim, porozbijał wyposażenie sklepu i ukradł dwie butelki wódki. Na jutro sąd wyznaczył posiedzenie na którym zdecyduje o areszcie dla podejrzanego.
– W niedzielę (18.08) przed godziną 18.00 do małego sklepu spożywczego w centrum Zielonej Góry wszedł mężczyzna i zaczął wulgarnie wykrzykiwać, krzyczał do sprzedawczyni, że ma mu dać wódkę, zamierzał się na nią trzymanym w ręku dużym kluczem francuskim. Kiedy sprzedawczyni odmówiła wydania alkoholu, rozbił szklane drzwi lodówki z napojami, wbiegł za ladę i zabrał dwie półlitrowe butelki wódki – poinformowała Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Po jego wyjściu sprzedawczyni zawiadomiła właścicielkę sklepu, powiadomiona też została zielonogórska policja. Patrol, który przyjechał na miejsce ustalił, że sprawca znany jest właścicielce i sprzedawczyni – to mężczyzna, który mieszka w pobliżu sklepu i często robi w nim zakupy.
– Policjanci po kilku minutach od przyjazdu na miejsce zatrzymali agresywnego napastnika w jego mieszkaniu. W chwili zatrzymania w policyjnym areszcie mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Zatrzymany to dobrze znany policjantom 45-letni mieszkaniec Zielonej Góry – poinformowała Barska.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze. Usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia za który grozi kara więzienia do lat 12. Prokurator zadecydował również o skierowaniu do sadu wniosku o tymczasowe aresztowanie 45-latka, rozprawa została wyznaczona na jutro w Sądzie Rejonowym w Zielonej Górze.
