Jak twierdzi CBA Krzysztof Kaliszuk złamał ustawę antykorupcyjną, dlatego że zarządzał działalnością gospodarczą. A konkretnie był w zarządzie Stowarzyszenia Aeroklub Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze. Wiceprezydent nie zgadza się z twierdzeniami CBA. Poniżej przedstawiamy oficjalne oświadczenie wiceprezydenta.
Więcej o sprawie pisaliśmy w naszym serwisie tutaj.
Oświadczenie Krzysztofa Kaliszuka
W związku ze skierowaniem przez Centralne Biuro Antykorupcyjne wniosku o odwołanie mnie ze stanowiska Z-cy Prezydenta Miasta Zielona Góra informuję, że nie zgadzam się z jego tezą o złamaniu przez mnie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.
W latach 2007-2016 pełniłem społecznie funkcję członka zarządu Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. Przed przyjęciem tej propozycji uzyskałem pozytywne opinie prawne tak ze strony Urzędu Miasta jak i AZL pod kątem zgodności tej działalności z wymogami ww. ustawy. Po wszczęciu kontroli uzyskałem kolejną opinię prawną potwierdzającą brak przeciwskazań do równoczesnego pełnienia obydwu funkcji. W toku kontroli władze Aeroklubu Ziemi Lubuskiej wykazały, że jako szeregowy członek zarządu nie mogłem brać udziału w zarządzaniu działalnością gospodarczą stowarzyszenia, gdyż zgodnie z jego statutem i stanem faktycznym działalnością gospodarczą zarządza Dyrektor osobiście albo w porozumieniu z Prezesem lub Wiceprezesem.
Zgodnie z orzecznictwem sądowym, wbrew stanowisku CBA, samo zasiadanie w zarządzie stowarzyszenia prowadzącego działalność gospodarczą nie jest wystarczające do stwierdzenia naruszenia prawa.
Krzysztof Kaliszuk