Radny Paweł Zalewski wniósł interpelację, w której zwraca uwagę na konieczność budowy systemu ogólnodostępnych toalet. – Na prośbę mieszkańców oraz w związku z licznymi zgłoszeniami dotyczącymi załatwiania potrzeb fizjologicznych w miejscach publicznych oraz koniecznością dbania o higienę i stan sanitarny miasta, proszę o zaprojektowanie systemowego rozwiązania dla sieci ogólnodostępnych ustępów w mieście – apeluje radny.
Brak toalet w parkach i śródmieściu
Chodzi nie tylko o samo śródmieście, ale także parki, miejsca rekreacyjne, trasy prowadzące do nich. Radny postuluje, że toalety powinny pojawić się nawet na osiedlach mieszkaniowych. Jednym z miejsc wskazanych w interpelacji jest Wzgórze Winnej.
Wzgórze Winne bez toalety
Na Wzgórzu Winnym, wizytówce miasta, o toaletę trudno. Ci będący w potrzebie będą musieli skorzystać z toalety w Palmiarni, bądź udać się do Focus Mall. Wydaje się oczywiste, że w tej części miasta ogólnodostępna toaleta to konieczność. – Jest to miejsce często odwiedzane przez turystów, punkt spotkań mieszkańców. Prowadzi tędy jeden z głównych szklaków komunikacyjnych, zlokalizowany jest tu chętnie odwiedzany przez rodziców z dziećmi plac zabaw a na parkingu przed Palmiarnią zatrzymują się turystyczne autokary – przekonuje radny. I trudno mu nie przyznać racji.
Toalety to spory problem
Do naszej redakcji często zgłaszali się mieszkańcy poruszający ten własnie problem. Wśród najczęściej wskazywanych miejsc są parki, ale także Dolina Gęśnika. Sprawę toalet w Dolinie Gęśnika poruszał już w 2018 roku radny Jacek Budziński. Wówczas to pytał w imieniu mieszkańców, dlaczego na tym terenie nie przewidziano toalet. W odpowiedzi magistrat wyjaśniał, że sprawa nie jest jeszcze zamknięta, ale patrząc na dobiegające końca prace w tym rejonie, nie zapowiada się by nowe ogólnodostępne toalety miały powstać (czytaj więcej: Toalety w Dolinie Gęśnika).
Magistrat: Konieczne, ale kosztowne
W odpowiedzi na interpelację radnego Pawła Zalewskiego magistrat przyznaje, że system taki byłby korzystny… jednak kosztowny. – Konieczne jest zaplanowanie środków na ten cel. Koszt jednej toalet to około 120 tys. zł plus przyłącza i projekt na zgłoszenie – informuje magistrat.
lepiej sra…ć po krzakach i problemu wg urzędników nie ma….
Brak toalet to masakra..
Chcesz posiedzieć dłużej i martwisz się, gdzie iść za potrzeba.. Swoją, lub z dzieckiem.
Wstyd żeby nie było toalet w takich miejscach.
To specyfika zielonogórskich inwestycji. Wszystkie takie wycackane i śliczne, ale jak co, to wszyscy biegną w najbliższe krzaki. Brawo dla naszych włodarzy.