Będzie zakaz odwożenia dzieci do szkół samochodem? Jest taki wniosek

33
7823
fot. ZielonaNews.pl

Adam Fularz, z Agencji Prasowej Merkuriusz Polski, złożył do urzędu miasta wniosek o całkowite i pełne zablokowanie możliwości podwożenia dzieci do szkół samochodami osobowymi na terenie Zielonej Góry.

W Krakowie trwają prace nad zablokowaniem wielu ulic w godzinach 7.45 -8.15 aby uniemożliwić rodzicom odwożenie samochodem dzieci do szkoły. Czy w Zielonej Górze jest możliwa podobna akcja przeciwko kierowcom odwożącym dzieci do szkół polegająca na czasowym całkowitym blokowaniu ulic przy szkołach dla wszystkich samochodów osobowych? Kraków wzoruje się na Wiedniu i szeregu miast Europy Zachodniej. Celem jest całkowite uniemożliwienie podróży samochodem do szkół celem odwozu dzieci do szkoły. Koszty zewnętrzne tego procederu ponoszą wszyscy mieszkańcy – tłumaczy we wniosku A. Fularz.  I dodaje: Proponuję i wnoszę o ustawienie znaków zakazu wjazdu w określonych godzinach na wszystkich ulicach przy szkołach na terenie miasta. Drogi przy szkołach byłyby zablokowane w tym czasie. W odpowiedzi na pismo Fularza magistrat odpowiedział:

Odpowiadając na wniosek z dnia 9 stycznia 2019 r. w sprawie całkowitego i pełnego zablokowania podwożenia dzieci do szkół samochodami osobowymi na terenie Miasta Zielona Góra informuję, że propozycja na wzór Wiednia zostanie przeanalizowana. Oczekujemy zatem na efekty podjętej inicjatywy przez władarzy Krakowa, którzy teraz oczekują na informacje z Wiednia. W przyszłości rozważymy Pańskie zgłoszenie dotyczące ustawienia stosownych znaków zakazu wjazdu na ulice przy szkołach w Zielonej Górze.

PODZIEL SIĘ

33 KOMENTARZE

  1. Myślę, że pana Adama Fularza powinno się wsadzić do takiego obiektu w gminie Skape, w którym są pokoje bez klamek. A tam niech sobie wymyśla i opisuje te genialne recepty na uzdrowienie świata.

  2. Co za imbecyl! Nie miał czym zabłysnąć to zabłysnął głupotą.
    Ciekawe jak mam zawieść swoje dziecko do szkoły? Autobusem? Zaworzę je na 7:2, a sam muszę do pracy jechać na 8:00, gdzie dojazd zajmuje mi ok 30 minut. Jak nie będę mógł zawieść dziecka samochodem to na pewno zdąrzę na czas …
    A jeżeli blokowane są ulice to gdzie jest policja?

  3. Ok. To daj pan panie Fularz autobusy miejskie w godzinach od 6.45 do 8.30 co 15 minut z Pomorskiego, Sląskiego, Nowego Miasta, Chynowa, Barcikowic, Zatonia itp. Z powrotem może być mniej, ale i tak więcej niż teraz.

  4. Czyli dxiecko zapierdziela taki kawał drogi raniutko z ciezkim tornistrem i od 6 rano w szkole bo musze wrocic i pojechac na 7 do pracy! Porąbani ludzie – pomyslodawcy.

  5. Równie dobrze można wprowadzić zakaz jazdy samochodem do pracy albo do marketów. Co się tych szkół akurat czepił?

  6. Zgadzam się z Danką Zielonogórzanką. Brać podatki łatwo a robić zakazy jeszcze łatwiej.paweł

  7. I po co pan kłamie panie Fularz? W Wiedniu to jest eksperyment, dotyczył jednej szkoły, teraz rozszerzony na kilka a nie na cały Wiedeń. I nigdzie w Europie Zachodniej nie ma takiego zakazu. Poza tym w Wiedniu jest sieć metra, autostrady. Już tylko z powodu tych kłamstw należy wniosek kłamczucha odrzucić. I to się nazywa dziennikarz? Wstyd.

  8. Proponuję jeszcze zabronić jeździć samochodami do pracy, na zakupy, do lekarza, urzędu, czy innych miejsc, wtedy problem korków zniknie zupełnie. A tak serio to Zielona Góra nie jest tak duża jak Wiedeń czy Kraków, a korki są głównie z powodu remontów.

  9. Z mieszkańcami może być kłopot i spodziewam się bardzo dużego sprzeciwu. Teoretycznie rzecz biorąc pomysł nie jest taki głupi, ponieważ zawsze dzieciaki mogą zacząć częściej korzystać z komunikacji miejskiej, nawet z dojezdnymi z okolic miasta nie powinno być problemu, ponieważ jeśli nawet rodzic uprze się na odwiezienie pociechy do miasta, zawsze można wysadzić dziecko blisko przystanku, żeby podjechało to 150m nie blokując przy tym ulic w okolicy szkoły. Jak dla mnie sprawa do głębszego przemyślenia i lekkiego udoskonalenia.

  10. No proszę jak się towarzystwo obruszyło. Pomysł jak najbardziej popieram. Z mojego osiedla nie da się wyjść i wyjechać w godzinach porannych, bo kawalkady samochodów stają tuż przy szkole i wysiadają bynajmniej nie małe dzieci, a odwożeni są 16-17 latkowie. Róbcie tak dalej z nich niepełnosprawnych.

  11. A może tak darmowa komunikacja miejska dla mieszkańców? Skoro tak potrafią czerpać pomysły z innych miast to informuje, że takie miasta są. Parkingi w ścisłym centrum 6pln za godzinę. I większość mieszkańców z chęcią zostawi swój samochód i wybierze autobus. Tadammmm

  12. No…pomysł głupi…ale rodzice którzy wysadzają dzieci na przejściach dla pieszych to jeszcze więksi debile!!! Stąd ten pomysł. Na ostatnią chwilę a potem korek za korkiem rano… ludzie bez wyobraźni…

  13. A pomyśleliście o dzieciakach które obawiają się przejść przez drogę do szkoły bo taki jeden z drugim rodziców patrzą tylko aby jak naj szybciej odwieść swoje pociech do szkoły i zapierdzielać do pracy bo się spieszy i nie patrząc na nic, popieram zakaz wjazdy na ulice koło szkół

  14. Popieram pomysł pana Fularza cho to taka lekka prowokacja. By ludzie trochę przemyśleli swoje postępowanie. Prawda jest taka, że każdy ma lenia. Po co ma podlegać rygorowi czasowemu i być o konkretnej godz na przystanku jak możne w każdej chwili podjechać samochodem. I ten indywidualizm. Jaki ja jestem pan. Jadę sam i nikt mi nie zatruwa mojej osobistej przestrzeni. Co do podwożenia dzieci. To rzeczywiście porobiło się tak, że dzieci stały się takimi świętymi krowami. Ciągle się je pilnuje wszędzie podwozi, do buzi jedzenie się wkłada itd… Ciekawe czy Wy rodzice też tak byliście kiedyś dopieszczani. Dzieci potrzebują samodzielności. Ciekawe czy wami na starość też tak będą się bawić… Z tego przystosowanego lenistwa i braku samodzielnego działania mogą być problemy.
    A na koniec wnioskuję o budowanie w bloku mieszkań z garażami i do tego z windami dla samochodów :).

  15. Watpie ze gdziesz za zachodnia granica jest taki przepis to bzdura. Od 7 lat mieszkam w Belgii o czegos takiego nie ma. W Wiedniu to byl elsperyment jednodniowy, ktory swoja droga nie przeszedl. Jesli jest taki madry niech zalatwi autobusy szkolne, w kazdej szkole ktore beda stawaly na takiej ilosci przystankow zeby kazdy rodzic nie mial klopotu z odprowadzeniem swojej pociechy.

  16. Pomysł zakazu jest absurdalny. Bardzo mądrze zostało to skomentowane w linku na Spidersweb wrzuconym przez użytkownika Ob. Rozwiązaniem nie jest wprowadzenie zakazu, który wpływa na skutek. Rozwiązaniem problemu jest usunięcie przyczyny. A tu przyczyna jest głębsza. Raz że większość szkół w ZG powstawała w czasie, gdy większość dzieci mieszkała w rejonach i do szkoły miała kilka-kilkanaście minut do przejścia na piechote. Dwa, że ruch aut był mniejszy bo aut było mniej. Trzy, że infrastruktura uniemożliwia sprawne podrzucenie dziecka i ruszenie dalej. A cztery, że faktycznie każdy z nas postępuje jak mu wygodnie. Niektórzy odwożą dzieci krótko. Niektórzy przez cały okres nauki. I żaden zakaz nic nie rozwiąże, bo ludzie albo go będą omijać i łamać, albo będą obchodzić rozwiązanie co spowoduje nowe problemy.

  17. Już to widzę jak tu niektórzy piszą, że 7-io czy 8-io latka do autobusu wsadyacie by podjechał do szkoły – brak wyobraźni! (i chyba brak dzieci również) – mało idiotów, pijaków, pedofilów itp chodzi po ulicach?!!!
    OK, 14-16 latkowie, oni już jakiś rozum mają i sami śmigać do szkoły mogą.

  18. Masakra !! Dziecko ma chodzic samo albo ja mam sie notorycznie spozniac do pracy aby zawiesc nieletnie dziecko do szkoly autobusem poczym mam wrocic po samochod bo jest mo niezbedny w pracy?? Czy jak ma to wygladac?? Nie puszcze corki samej bo ma daleko do szkoly a rano jest ciemno jest nieletnia wiec w swietle prawa nie moge pozostawic jej bez opieki…. a musze byc w pracy o 7.00 ramo … wiec dziecko mam budzic o 4.00 ?? Poza tym plecaki waza z „tone”! Kilka kilometrow co dziennie z ciezkim plecakiem w obie strony??? Sami sobie to dzwigajcie… mzk …haha… kpina!!! Zerknijcie na rozklady autobusow!! Moje 9-letnie dziecko musiałoby jechac po 5.00 rano bo ma dwie przesiadki aby dojechac do szkoly na 8.00…!!! Lekcje konczy tez pozno i robi sie juz wtedy ciemno…. ciekawe czy wy byscie nie odwozili swoich dzieci do szkoły????

  19. Renata, ale to będzie właśnie tak, że mieszkańcy danej ulicy przy szkole też będą mieli zakaz poruszania się samochodem, nie tylko ci którzy odwożą dzieci do szkoły. Czyli od np. 7.15 do 9.00 nie będziesz juz mogła w ogóle wyjechać autem ze swojego garażu. Podoba się? Bo mi nie. To nie pan Fularz płaci mi pensje. A już pisanie, że tak jest w Wiedniu i Europie Zachodniej to ordynarna manipulacja.

  20. Oj co ci mądralę z PO nam jeszcze wymyślą, niestety w Zielonej rządzi kasta PO pod szyldami niezależni, teraz trzeba zbierać takie kwiatki.

  21. Po bezmyślnej reakcji frustratów, widać najlepiej jak potrzebna jest dyskusja nad OGRANICZENIEM ruchu w centrach miast przez ZAKAZY i NAKAZY. Tylko za pomocą KIJA można ograniczyć ten ruch, za pomocą marchewki tego się nie zrobi (dni darmowej komunikacji miejskiej w Krakowie=wzrost liczby aut w mieście!). Nikt z WIELKICH PANÓW nie porzuci z WŁASNEJ woli swoich jednoosobowych Audi, by w inny sposób przemieszczać się po mieście, nie po te je kupowali, nie po to je pucują codziennie.

  22. @Kamil
    Jesteś bardzo naiwną osobą, jeżeli wydaje Ci się, że ludzie porzucą swoje samochody, żeby nawet za darmo dojeżdżać komunikacją miejską. Praktyka pokazała już że ludzie tylko pod przymusem mogą porzucić samochody, z własnej woli tego NIE zrobią. (patrz np. dni darmowej komunikacji miejskiej w Krakowie lub inne wyniki badań, które łatwo znajdziesz)

  23. Najśmieszniejsi są ludzie, którzy wybierają mieszkania/domy w lesie, na obrzeżach miast, bo wydaje im się że trafiła im się mega okazja, tymczasem jest to okazja tylko dlatego, że wszędzie mają daleko, do wszystkiego, a i często są to miejsca zalewowe i też będą płakali wiosną, że im domy zalewa pobliska rzeka.
    Pomyśleć trzeba przez zrobieniem czegoś, a nie wylewać żale po fakcie :]

  24. Ja myślę, że pan Fularz powinien wcześniej wstawać, jak mu korki ok. godz. 8.00 przeszkadzają. A najlepiej gdyby wychodził jeszcze wcześniej i szedł do pracy na pieszo. wtedy się dotleni i zacznie trzeźwo myśleć.

  25. Jedna co się udało panu, panie Fularz to zajęcie dyskusją tylu ludzi na tak idiotyczny temat.
    Za to na tematy na prawdę istotne to mało kto się wypowiada pod artykułami.
    A szkoda.
    Bo odwracając temat Fularza Kubicki prowadzi akcję parkingi 100 +. Miejscy chwalą się ile to nowych miejsc przybyło w mieście, ale nie mówią ile zniknęło w samym centrum miasta na tzw. dzikich podwórkowych parkingach.

  26. Panie KrzysztofieM. Jest Pan chyba największym frustatem pośród komentujących pomysł P. Fularza. Proponuję więcej refleksji. Sama przez 3 lata odwoziłam dziecko do szkoły. Od września niestety nie mogę i codziennie drżę czy mój 10latek, który musi wyjść z domu o 6.35 by zdążyć na 8 do szkoły, dotrze tam bezpiecznie. Nie mogę się doczekać kiedy znów będę mogła go odwozic. Problemem jest brak parkingów, czy miejsc gdziepzna bezpiecznie dziecko wysadzić z auta.
    Trzy głębokie oddechu powinny Panu pomóc.

  27. Polacy po raz kolejna tresura Polaków Przez jakieś durne przepisy kraj absurdu zakazów nakazów czy rodzic ma wozić swoje dziecko do szkoły jakieś przepisy unijne czy to wymysł jakiś po ubeckich dzieci urzędników ja pamiętam ścieżki i zdrowia stan wojenny rygle godziny policyjne zatrzymywania internowania za brak przepustek swoje sklepy konsumy dla swoich a obywatelowi Polakowi za kilo mięsa ze wsi od rodziny rodzic złapany na ryglu zostaje zatrzymany jak przestępca A teraz ma zakaz dowozu dziecka do szkoły .morze kto złamie zakaz i podwiezie dziecko do szkoły to internować

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here