Będzie protest przeciw budowie obwodnicy południowej przez Wzgórza Piastowskie

20
1542
fot. ZielonaNews.pl

Ruch Miejski Zielona Góra organizuje protest przeciwko budowie drogi przez Wzgórza Piastowskie. Miasto wybrało już wykonawcę a została nią firma Strabag, która złożyła najniższą ofertę (Czytaj więcej: Oferty na budowę obwodnicy południowej).

– Drodzy zielonogórzanie, zapraszamy Was w niedzielę, w samo południe pod Amfiteatr, na protest przeciwko budowie drogi przez Wzgórza Piastowskie w Lesie Piastowskim.
Będziemy zbierać podpisy pod pismem do Rady Miasta i prezydenta oraz decyzyjnych polityków o zmianę przebiegu obwodnicy południowej i wyprowadzenie jej po za Las Piastowski – tłumaczy Ruch Miejski Zielona Góra. I zapraszają do udziału całe rodziny. A uczestnicy mogą przynieść zrobione przez siebie transparenty. – Pokaż swoją obecnością, że Las Piastowski, jedyny taki kompleks leśny w mieście, nie przecięty drogami, cenny przyrodniczo i krajobrazowo jest dla ciebie ważny – apelują organizatorzy. I zapewniają, że Ruch Miejski jako stowarzyszenie włączy się w procesy uzyskiwania pozwoleń budowlanych dostępnych dla strony społecznej. – Obwodnica Południowa TAK, ale po za miastem – manifestuje Ruch Miejski.

PODZIEL SIĘ

20 KOMENTARZE

  1. Proponuję włączyć autostradę A – 4 jako południową obwodnicę miasta.
    A z protestem poczekajcie, aż zaczną rąbać te wspaniałe, pomnikowe okazy sosen.
    Nie protestowaliście jak cięli zdrowe dęby przy torach za działkami na Pomorskim!!!
    To będziecie mieli okazję, zobaczcie jak to się działo w Puszczy Białowieskiej, i powtórzcie to w Zielonej Górze.

  2. Las Piastowski? Gdzie to? Cos się chyba tym „działaczom” pomyliło…. Jest Park Piastowski kolo amfiteatru a nie jaki las…A co do obwodnicy to jest bardzo potrzebna i oby powstała jak najszybciej! Szkoda tylko ze jedno pasmowa

  3. Ruch miejski trochę przesadza, może dlatego nie wygrał wyborów. Obwodnica jest potrzebna. Każdy rozumie, że czasy się zmieniają, jest coraz więcej aut, a co za tym idzie konieczność nowych dróg. Obwodnica odkorukje przede wszystkim Jędrzychów.
    Skoro nie chcą aby obwodnica szła przez las to może ludzie którzy protestują przestaną jeździć autami albo oddadzą pod budowę swoje działki.
    Ludzie nie róbmy z naszego Miasta zacofanej prowincji bez dróg, a z samym lasem.

  4. Czy nikt nie widzi, że robi się z nas baranów. Jaka obwodnica południowa. Tam ma powstać droga osiedlowa. Czy się mylę? Otóż od kiedy obwodnica miasta jest jednokierunkowa? Po drugie, co tak blisko „centrum” Po trzecie popatrzcie na mapke. Jest tam las i żadnych dróg. Deweloperka ma teraz problem by wejść w ten teren. Dlatego wycinamy drzewka w ładnej, ciekawej okolicy. Najpierw drogę, więc już deweloper ma szanse, że ludzie do osiedla będą mieli dojazd a po drugie już zaczęto wycinać lasek, który jest niby nie do ruszenia. A tak deweloper ma już zielone swiatło na budowę w tej okolicy. Tak się zastanawiam, który deweloper na dzień dzisiejszy ma prezydenta i jego „bezpartyjnych” w kieszeni.

  5. Jest też takie zagrożenie. Ale to właśnie rozwój infrastruktury po której mogą poruszać się pojazdy wszelkiego rodzaju oraz piesi jest jednym z czynników miastotwórczych.
    Dlatego ekoterroryści wybierajcie albo chcecie mieszkać w mieści albo wyprowadźcie się na wieś gdzieś tam np. koło Torzymia wszędzie nieprzebyte lasy i pola.

  6. Jedyny plus tej drogi, to obejście Raculi i Drzonkowa, także wschodni odcinek od powstającego w bólach ronda na wjeździe do Raculi do drogi nr 283 wylot za Jędrzychowem i to jeszcze ma sens. Reszta wygląda na typową ustawkę pod dyktando „zaprzyjaźnionych” deweloperów. A że ucierpi na tym las piastowski, to jak widać kto by się przejmował. W odpowiednich mediach i w komentarzach najwyżej powyzywa się już przeciwników i jak widać ciemny lud to kupi. 60% murem za i żadna afera ani kolejna wtopa tego nie zmieni. Także czekają nas kolejne długie lata zarządu spółki kolesi z zaprzyjaźnionymi biznesmenami. I lody się wciąż kręci…

  7. Wyniki wyborów jasno pokazały że Ruch Miejski nie ma poparcia w ZG, co szczerze mówiąc mnie dość mocno zaskoczyło. Ja jestem całkowitym zwolennikiem budowy tej drogi. Myślę że Ruch Miejski powinien już sobie dać spokój z tym tematem. Jest wyłoniona firma, są pieniądze zewnętrzne, w Radzie Miasta nie ma możliwości zablokowania tej budowy, politycy wszystkich opcji popierają tę drogę. Po co zatem zawracać tyłek ciągle tym samym. Mieszkańcy jasno się wypowiedzieli w wyborach do Rady Miasta co sądzą o Ruchu Miejskim. Jeden radny to naprawdę wielka porażka tej organizacji.

  8. W/g mojej wiedzy obwodnica ma przebiegać kilka kilometrów od Wzgórz Piastowskich, a więc niczym nie zagraża tym lasom (najbliżej położony punkt trasy to okolice Skansenu)
    ,,nikt z północy nie będzie okrążał…”, podobnie nikt z południa nie pojedzie na Trasę Północną, aby wyjechać np. na Żary.
    zakorkowana ul. Zielonogórska w Ochli? Obecnie te same auta jadą węższą ul. Kożuchowską, przez Kiełpin, Drzonków, Raculę. W Ochli i Drzonkowie w pobliżu szkół (jaka szosa od Kiełpina do ronda , jaki przejazd w Drzonków). Czy rzeczywiście przejazd Zielonogórską jest bardziej uciążliwy?

  9. Eko-terrorysci znów w akcji… Ta drogą musi powstać bo miasto już się dusi od ruchu…wymusili, że będzie to droga z zakrętami zamiast tak jak trasa północna njakrotszą droga prowadzić do celu!

  10. Czy Ruch Miejski Zielona Góra walczył o mieszkańców Lisiej, Dąbrowskiego i okolicznych ulic, którzy po wybudowaniu bubla zwanego Aglomeracyjną , będą mieli utrudnione życie?
    Nie?
    To niech miasto buduje i wycina , co tam sobie chce.
    Nie mam nic przeciwko.
    Sorry- życie

  11. W mojej ocenie zielonogórzanie pokazali swoje poparcie dla ekoterrorystów podczas ostatnich wyborów samorządowych wysyłając ich na przysłowiowe „drzewo” 🙂

  12. Zaraz zaraz… działacze Ruchu Miejskiego domagają sie oddalenia trasy południowej jeszcze a niżej piszą ze jest zbyt daleko zeby ludzie z niej korzystali aby wjechać do centrum .
    Ktoś juz chyba pogubił sie o co walczył .
    Może zamiast krzyczeć i blokować (mowię do protestujących )przesiądźcie ze złych samochodów i jeździcie rowerami szutrem skoro jezdnia wam przeszkadza .
    Miłego dzionka .

  13. Ciekawe gdzie są ci działacze Ruchu Miejskiego Zielona Góra zwani ekoterrorystami? Tu nikt nie stanął w obronie ich poronionej idei.
    Czego oni chcą – zadusić samochodami miasto?
    Teraz widzę jak dobroczynne jest puszczenie ruchu ul. Giżycką /łącznik z Pomorskiego do S – 3/ aby dostać się np. na ul. Batorego.
    A jak powstanie obwodnica południowa to część ruchu spadnie z Trasy Północnej na obwodnicę nie mówiąc już o centrum.
    Ci ekoterroryści są za młodzi aby pamiętać jak korkowała się ul. Westerplatte, jak po otwarciu Konstytucji 3 Maja mało kto jeździł. A co teraz tam się dzieje?
    Przed samochodami się nie ucieknie.
    Po tych sztandarowych inwestycjach musi przyjść kolej na połączenie drogami sołectw naszego miasta. Np. Krępy z Łężycą, Kisielina z Janami itd.

  14. Obwodnica południowa jest bardzo potrzebną inwestycją. Popieram jej budowę w wyznaczonej lokalizacji.

  15. Obwodnicy nie chce nikt, ale każdy chciałby jeździć. Miasto się rozwija i taka jest naturalna kolej rzeczy. Słuchałem audycji z RZG i poza niezbyt eleganckim i momentami prostackim odnoszeniem się do innych uczestników debaty, pan Kaliszczuk ma racje. A argument reprezentantki Ruchu Miejskiego, że 5 km odległości drogi od zabudowań, to za mało – „bo co to jest 5 km dla biegacza”, jest po prostu śmieszny. Jeśli po lesie biegają maratończycy, to znaczy, że droga powinna być 40 km od zabudowań?

  16. Część lasu już jest wycinana i to nie pod drogową inwestycję. Gdzie są działacze Ruchu? Pewnie siedzą nad agendą protestu, na który przyjdzie garstka ludzi, z których duża część będzie jeździła w przyszłości tą drogą. Pamiętam czas, kiedy odbywały się protesty przeciwko budowie łącznika Ptasia-Botaniczna. Mówiono wtedy, że droga nie jest potrzebna. Dzisiaj jeździ tamtędy tyle samochodów, że przydałoby się ją poszerzyć. Tak samo będzie w przypadku Południowej Obwodnicy miasta. Jestem na Wzgórzach Piastowskich przynajmniej raz w tygodniu i nie spotykam tam wielu „turystów”. Tu moje pytanie – komu tak naprawdę będzie przeszkadzała ta droga? Biegaczom, rowerzystom, innym ludziom, którzy rzeczywiście tam spacerują? Takie osoby, prędzej, czy później wyznaczą sobie nowe „szlaki turystyczne”, a droga nie będzie im przeszkadzać. Serdecznie pozdrawiam zwolenników i tych kilku przeciwników Południowej Obwodnicy Miasta Zielona Góra.

  17. Niestety podobnie torpedowany jest, planowany od lat, pomysł przedłużenia ul. Pileckiego w kierunku os. Śląskiego (przy stadninie w Raculce) i w drugim kierunku, w stronę ul. Botanicznej. Budowa tej drogi bardzo odciążylaby wiele ulic w tej części miasta.

  18. Szkoda, że ul. Pileckiego nie chcą przedłużyć do wiaduktu nad S3 i wjazdem na oś. Śląskie. Wtedy mielibyśmy prawdziwy mini południowy ring. A przecież miasto wykłada teraz wielkie pieniądze na 2 ronda za pętlą autobusową na Wrocławskiej i zaraz dalej przy wjeździe do Raculi. Coś mi się nie chce wierzyć, że się nie da…

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here