Bakterie i wirusy nie tylko w telefonie. O zarazkach, które przesiadują na naszych telefonach

0
133
fot. materiały prasowe

Współczesny człowiek praktycznie nie rozstaje się ze swoim telefonem. W związku z tym fakt, że na powierzchni telefonu przesiadują bakterię zbierające się zazwyczaj na naszych dłoniach i dłoniach osób, którym przekazujemy swój smartfon, nie powinien nikogo dziwić. A jednak – wiele osób po dziś dzień nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele bakterii może znajdować się na ekranie telefonu, który często przykładają do ucha lub kładą pod poduszkę. Dlatego tak ważne jest włączenie do codziennego funkcjonowania odpowiedniej dezynfekcji.

Lista najbrudniejszych przedmiotów – na jednym z miejsc telefon. O bakteriach i porównaniach

Mikrobiolodzy trąbią na prawdziwy alarm, przestrzegając użytkowników telefonów i zachęcając ich do przykładania większej wagi odnośnie higieny swoich rąk i telefonów, w których są posiadaniu. Wszystko przez to, że według badaczy z Manchesteru, na powierzchni używanego przez nas telefonu osiadają takie elementy jak naskórek, pot, a nawet ślina. Często nagrzany telefon jest prawdziwą pożywką dla bakterii, które uwielbiają taki klimat i rzeczywiście sprzyja on ich rozwojowi. Zdaniem wielu mikrobiologów obecność bakterii na telefonie przyrównać można do ilości zarazków na podeszwie buta, desce klozetowej czy klamce. Chociaż takie stwierdzenie szokuje, według wielu lekarzy jest bardzo prawdziwe – dodatkowo niektóre z ich mogą poważnie oddziaływać na człowieka, wywołując u niego na przykład biegunkę. Właśnie z tego względu rośnie świadomość użytkowników smartfonów, którzy chcą zadbać o siebie i stan swojego telefonu. Szkło ochronne to już nie wszystko – współczesny rynek oferuje szeroką gamę specjalnych przedmiotów, których celem jest dokładne oczyszczenie powierzchni z jakichkolwiek zabrudzeń czy zarazków. Na rynku dostępne są między innymi płyny zawierające alkohol, lecz także rozmaite spreje i specjalne chusteczki, które zostały opracowane za pomocą najnowszych badań i technologii. Ciekawym przykładem są ściereczki z mikrofibry nasączone specjalnym środkiem antybakteryjnym, który nie wydziela żadnego zapachu. Tego typu przedmiot jest miły w dotyku, a formuła stworzona przez producentów nanosi na powierzchnię telefonu niewidzialną dla ludzkiego oka barierę przed kurzem i drobnoustrojami chcącymi osiedlić się na powierzchni ekranu.

Gdy chusteczki nie zapewniają spokoju. O sterylizatorach UV

Jeżeli znasz kogoś, kto wręcz panicznie boi się bakterii na drobnych przedmiotach codziennego użytku, takich jak na przykład klucze czy właśnie telefon, zaproponuj mu zakup specjalnego sterylizatora z funkcją UV. Jest to obecnie narzędzie bardzo popularne, używane w miejscach, gdzie przede wszystkim zważa się na obecność jakichkolwiek drobnoustrojów. Dostępne są w specjalistycznych sklepach z akcesoriami do telefonów, takich jak na przykład Pancernik.eu. Ich działanie jest zaś niezwykle proste – do pudełeczka należy włożyć przedmiot, który chcemy zdezynfekować, po czym zamknąć wieczko i włączyć sprzęt. Badania ukazały, że w ciągu 10 minut, sterylizator pozbywa się około 99.9% bakterii. Oznacza to, że jego skuteczność antybakteryjna porównywalna jest do działania alkoholu. Sterylizator UV przeznaczony jest szczególnie dla osób pracujących w ciężkich warunkach, lecz także dla tych, którzy często używają telefonu. W związku z czasami, jakie nastały, świadomość ludzi w kwestii odpowiedniej dezynfekcji wciąż wzrasta – co pozytywnie przekłada się na popularność tego rodzaju przedmiotów.

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here