Niezatrzymanie się do kontroli i kierowanie motocyklem w stanie nietrzeźwości – takie zarzuty zostaną przedstawione młodemu, 22-letniemu mieszkańcowi powiatu świebodzińskiego. – Usiłował uniknąć kontroli i uciec policjantom. Przyczyną był blisko promil alkoholu w organizmie motocyklisty. Uciekinier został błyskawicznie zatrzymany przez patrol drogówki. Noc spędził w policyjnym areszcie – poinformował Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie.
Pod wpływem alkoholu jechał na motocyklu i uciekał przed policją
Poważne konsekwencje czekają młodego, 22-letniego mężczyznę, który postanowił pomimo wypitego wcześniej alkoholu jeździć swoim motocyklem. – Nie był to jedyny „zły pomysł” kierującego tej nocy. Kiedy na trasie krajowej nr 92 zauważył, że policjant wydaje mu sygnały do zatrzymania zwolnił i zaczął podjeżdżać do mundurowego. Kiedy był już na wysokości funkcjonariusza nagle gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać – informuje rzecznik KPP w Świebodzinie.
Próbował zgubić radiowóz
Policjanci błyskawicznie wrócili do radiowozu i rozpoczęli pościg. Nie trwał on długo. Kierujący skręcał w boczne drogi i uliczki usiłując zgubić radiowóz jednakże bez skutku. – Policjanci zajechali mu drogę i jeden z funkcjonariuszy dobiegł i zatrzymał motocyklistę. Przyczynę ucieczki szybko wykazał test na urządzeniu badającym stan trzeźwości. Jego wynik wskazał blisko promil alkoholu – poinformował M. Ruciński.
Grozi mu do 5 lat więzienia
Młodzieniec miał czas ochłonąć i przemyśleć swoje zachowanie w policyjnej celi. Jego pojazd został zabezpieczony na parking za co również kosztami zostanie obciążony 22-latek. – Odpowie on za niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego. Kolejnym zarzutem jest kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Ponadto orzeczona w takich wypadkach zostaje grzywna, 5 tysięcy złotych nawiązki oraz minimum 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – poinformował rzecznik policji w Świebodzinie.
Źródło: KPP w Świebodzinie
