Od kilku dni lubuscy policjanci starają się zapewnić jak największe bezpieczeństwo na drogach. Akcja „Znicz” związana jest ze świętem Wszystkich Świętych, które mobilizuje wielu mieszkańców województwa do dalszych wyjazdów w celu odwiedzenia bliskich. Mimo przerażających liczb, policjanci uważają, że jest spokojnie.
Nie ma ofiar śmiertelnych
7 wypadków, 10 rannych, 46 nietrzeźwych kierowców, prawie 7000 badań na trzeźwość, 27 zatrzymanych praw jazdy i żadnej ofiary śmiertelnej. Wprawdzie akcja „Znicz” jeszcze się nie skończyła, to mamy już pierwsze podsumowania. Policjanci oceniają pozytywnie tegoroczne działania. Jest dość spokojnie. – Choć działania jeszcze się nie zakończyły to współpraca kierowców i policjantów przebiega bardzo sprawnie. Kulminacyjny moment już za nami, niemniej z pewnością nie wszyscy jeszcze zdążyli odwiedzić groby bliskich. Są tacy, którzy tę możliwość wykorzystają podczas zbliżającego się weekendu. Dlatego należy być ostrożnym. W dalszym ciągu do dyspozycji zmotoryzowanych będą lubuscy policjanci. Tylko 200 policjantów ruchu drogowego pilnuje bezpieczeństwa na drogach – informuje nadkom. Marcin Maludy rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim. Policjanci uważają również, że wielu kierowców zdecydowało się przesiąść do autobusu w okresie Wszystkich Świętych. Mimo udanej akcji policjanci wciąż proszą o zachowanie ostrożności i rozwagi podczas jazdy.