Zamiast korowodu walka na „bąbelki”

Od 5 do 13 września miastem rządzić będzie tradycyjnie Bachus i jego piękne Bachantki. Tym razem jednak będą oni także wraz ze swoją świtą jeździć do innych sołectw i zabawiać ich mieszkańców. Tegoroczne winobranie będzie wyjątkowe i nastawione głownie na winiarskie tradycje regionu. Jak co roku nie zabraknie wioski winiarskiej przy ratuszu. Ty razem zaprezentuje się 30 winnic, w których poznamy tradycyjne smaki regionu. Liczba stoisk przy których będzie można kupić winobranoiwe pamiątki bądź zjeść coś pysznego będzie okrojona z ponad 400 (jak w ubiegłych latach) do 134, czyli o ponad 30 proc. Nie będzie też stoisk mobilnych oraz jednorazowych.

Tradycyjnie już będzie otwarta Piwniczka Winiarska na Winnym Wzgórzu, a fani mocniejszych doznań będą mogli odwiedzić lunaparki przy Placu Bohaterów Westerplatte oraz przy Centrum Biznesu. Podobnie jak w ubiegłych latach do regionalnych winnic będą kursowały winobusy. To jednak nie koniec atrakcji. Nowością jest pojedynek na bąbelki między Polską a Niemcami, podczas którego będziemy wybierać najlepsze wino musujące. Może w przeciwieństwie do piłki nożnej choć w tej dziedzinie uda nam się wygrać z zachodnim sąsiadem.

Mimo pandemicznej atmosfery nie zabraknie także dobrej muzyki. Tym razem Zielona Góra stawia na lokalne kapele. Na scenie zobaczymy m.in. zespół Raz, Dwa, Trzy, Melę Koteluk, LUCK`a oraz Big Band Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Oczywiście wszystkie imprezy będą odbywać się w reżimie sanitarnym. Degustacja win w wiosce winiarskiej odbędzie się na takich samych zasadach jak w ogródkach gastronomicznych, czyli maseczkę zdejmujemy na czas konsumpcji, trzymamy zalecany dystans, a stoisko będzie dezynfekowane po każdym kliencie. Część artystyczna będzie odbywała się przy Placu Teatralnym. Więcej informacji już wkrótce. Śledźcie nas uważnie.