Miejscy aktywiści zrzeszają się. Czy wystartują w wyborach? (ZDJĘCIA)

3
732
Ruch Miejski Zielona Góra
Ruch Miejski Zielona Góra

Społeczni aktywiści łączą się i zakładają stowarzyszenie Ruch Miejski Zielona Góra. – Ruch miejski jako nieformalna grupa powstał kilka lat temu i zrzeszał osoby, z różnych części miasta i działających w różnych organizacjach na różnych płaszczyznach. Zawiązaliśmy stowarzyszenie i dołączyliśmy do kongresu ruchów miejskich – mówiła podczas konferencji prasowej Anna Kraśko.

Jak przekonują aktywiści ruch powstał by wzmocnić siłę przekazu. – Ruch powstał dla dwóch ważnych kwestii: skuteczności i solidarności. Nie będziemy skutecznie działać, czy to w obszarze związanym z podejmowaniem konkretnych pomysłów na polepszenie komfortu życia mieszkańcom, czy protestowania (jaką nam się łatkę przypina), jeśli nie będziemy ze sobą wzajemnie solidarni. Małe grupy interesów, mieszkańców, reprezentanci danego bloku, osiedla, danej części miasta, czy ludzie skrzywdzeni w danej sprawie, bądź ludzie mający fantastyczne idee… Chcąc coś zmienić, ludzie ci stykając się machiną urzędniczą, nie mają siły przebicia. Jeśli jesteśmy ze sobą solidarni, ci z północy z tymi z południa, ci z Raculi z tymi Chynowa, ci z os. Piastowskiego z tymi z os. Pomorskiego, możemy wiele rzeczy sobie wywalczyć, zapewnić i skutecznie przeprowadzić nasze pomysły – mówiła Anita Kucharska-Dziedzic.

Dzięki wspólnemu działaniu, zdaniem aktywistów, można zawalczyć o miasto, w którym się dobrze żyje. –  Ruch miejski to współdecydowanie i współtworzenie miasta przez mieszkańców. Kongres ruchów miasta, wypracował 15. miejskich tez, które gwarantują rozwój miasta przyjaznego ze zdrowym środowiskiem, komfortową przestrzenią i mieszkańcami, którzy mogą korzystać z narzędzi miejskiej demokracji. Jeśli chodzi o Zieloną Górę ważne jest zwiększenie roli mieszkańców, zasada równowagi w zarządzaniu miastem, rewitalizacja i wykorzystanie potencjału gospodarczego i turystycznego oraz kulturalnegoPaweł Zalewski.

Czy Ruch Miejski Zielona Góra będzie walczył o miejsce w ratuszu?

Czy wystartują w wyborach? Tego pytania aktywiści się spodziewali. – Nastąpiło wielkie ożywienie lokalnych polityków, bardzo wielu z nich zaczyna mówić naszym głosem i podejmuje tę tematykę i te problemy, które zgłaszamy, podejmujemy od wielu lat. Nie ukrywam, że zrzeszyliśmy się po to, żeby mieć tę siłę przekazu i mieć mocniejszą pozycję w dialogu. Będziemy obserwować i przepytywać publicznie kandydatów, czy dają gwarancję ich spełnienia. My wiemy jakiej Zielonej Góry chcemy i jakiej na pewno nie chcemy. I zobaczymy, co się zadzieje w kampanii wyborczej – mówiła A. Kucharska-Dziedzić. A co ze startem w wyborach? – Na razie nie mamy takich planów, na razie mamy plan by prowadzić dialog społeczny. Po czym Grzegorz Lipiec dodał, że jeśli społeczeństwo będzie chciało, żeby reprezentowali ich w ratuszu, to być może się zastanowią nad taką możliwością.

W ruch zaangażowanych jest wiele osób z rożnych środowisk. Liderów ruchu, najbardziej aktywnych jest 10. A wśród nich: Anna Kraśko, Anita Kucharska-Dziedzic, Joanna Liddane, Barbara Marcinów, Małgorzata Turzańska-Zenker, Krzysztof Fiedorowicz, Dawid Kotlarek, Grzegorz Lipiec, Sebastian Pilichowski, Paweł Zalewski (więcej o nich przeczytasz na stronie Ruchu Miejskiego Zielona Góra). – Każdy z nas jest zaangażowany w jakieś organizacji. Wielu z nas prowadzi wiele aktywności, lideruje pomysłom, protestom. Rzeczywiście jest tak, że każde działanie, czy protest miewa charakter polityczny. Jeśli chodzi o politykę my jesteśmy za tą polityką, która mówi o włączaniu się obywateli w każde  gremia decyzyjne i naprawdę liczącą się z tym głosem ludzi, którzy czasem boją się je głośno wypowiedzieć – tłumaczy Kucharska-Dziedzic.

Wśród postulatów grupy są te związane z rewitalizacją, ale nie taką, jaką realizuje miasto, z jawnością wydatków i rejestrów umów, rozwój strony kulturalnej miasta, zrównoważonego transportu, czy powstanie szlaku wina i architektury.  O szczegółach działalności przeczytacie na stronie Ruch Miejski Zielona Góra.

 

PODZIEL SIĘ

3 KOMENTARZE

  1. Pomysł może i dobry, tyle że tego typu ruchy miejskie są infiltrowane i wykorzystywane politycznie przez wszelakie lewackie ścierwa w rodzaju partii razem czy innych tym podobnych, szkodliwych dziwadeł.

  2. I od razu widać skąd pochodzi moderator. Puszcza teksty pro pisiorskie. apropos postu @kupawmajtach.

  3. Dokładnie, infiltracja przez pisowskie ” prawactwo”( nie mylić z prawością), o czym też świadczy wulgarny język z inwektywami

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here