5 lutego pod kierunkiem prokuratora przeprowadzona została sekcja zwłok 28 latka – mieszkańca Nowej Soli, którego ciało ujawniono na ogrodzonym terenie jednego z zakładów mieszczących się w tzw. strefie przemysłowej w Nowej Soli. Pisaliśmy o tym na naszej stronie (Zwłoki mężczyzny znalezione na terenie zakładu w strefie ekonomicznej)
Nie pogryzły go psy
– Biegły medyk sądowy ujawnił podczas oględzin na ciele zmarłego kilkadziesiąt ran o charakterze kąsanym i szarpanym z tzw. wygryzieniami części powłok miękkich. Według biegłego żadna z ujawnionych ran nie miała charakteru śmiertelnego, a na podstawie innych zmianom na ciele biegły uznał, że mężczyzna zmarł w wyniku wyziębienia organizmu – informuje Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej policji.
Dodatkowo na podstawie zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, w tym członków rodziny pokrzywdzonego ustalono również, że zmarły często przebywał w rejonie tego zakłady i dobrze orientował się, że w godzinach nocnych na terenie tego zakładu spuszczane są psy, a teren jest monitorowany i chroniony przez stróża.
– W toku dalszych czynności i po ewentualnej obróbce technicznej podjęta zostanie próba odtworzenia przebiegu zdarzenia z zabezpieczonego zapisu monitoringu – informuje Fąfera