Od poniedziałku policja ujawniła 240 wykroczeń

0
133
fot. KMP Zielona Góra

Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego citroenem jadącego ulicą Wrocławską. Powodem było przekroczenie dopuszczalnej prędkości, a skończy się dodatkowo zarzutami za przestępstwo i naruszenie innych przepisów. – Mężczyzna podczas kontroli podał dane brata, bo jak się okazało sam ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2024 roku – informuje Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego mieli bardzo pracowity tydzień. Prowadzili działania „Bezpieczna droga do szkoły” kontrolując okolice placówek oświatowych, w tej akcji wspomagał ich również dron z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

– W tym tygodniu również prowadzona była „KASKADA” ukierunkowana na ujawnianie kierujących przekraczających prędkość. Oczywiście patrole ruchu drogowego były obecne na ulicach Zielonej Góry i drogach powiatu  sprawdzając trzeźwość kierujących oraz kontrolując zachowania uczestników ruchu drogowego, zarówno kierujących samochodami, jak i „niechronionych” – pieszych i rowerzystów – informuje policja.

Od poniedziałku mundurowi ujawnili  280 wykroczeń w ruchu drogowym za które wystawili 129 mandatów karnych, pouczyli 123 osoby oraz skierowali 28 wniosków o ukaranie do sądu. – Sześciu kierujących straciło swoje prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów w terenie zabudowanym. Policjanci zatrzymali również 6 dowodów rejestracyjnych. Ponad 300 kierujących poddanych było badaniu trzeźwości. Zatrzymanych zostało trzech kierujących pod wpływem alkoholu. Dodatkowo dwie osoby kierujące samochodami mimo zakazu sądowego oraz decyzji o cofnięciu uprawnień – informuje M. Barska.

Wyjątkowa kontrola drogowa miała miejsce w miniony wtorek około południa. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełniący służbę na ulicy Wrocławskiej zatrzymali do kontroli kierującego citroenem 48-letniego mężczyznę, który przekroczył dozwoloną prędkość o 30 kilometrów na godzinę (wykroczenie). – Wydawać by się mogło, że to czynność jakich wiele w codziennej pracy, ale po sprawdzeniu okazało się, że samochód którym poruszał się mężczyzna nie jest dopuszczony do ruchu (wykroczenie) – wyjaśnia Barska.

Podczas kontroli 48-latek zachowywał się dziwnie, był wyjątkowo „rozmowny”,  jednak policjanci mieli wrażenie, że mężczyzna nie jest z nimi szczery. – W pewnym momencie okazało się, że 41-latek nie jest tym za kogo się podaje. Mężczyzna podał dane osobowe swojego brata (wykroczenie), ponieważ sam ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2024 roku. A złamanie tego zakazu już jest przestępstwem z artykułu 244 kodeksu karnego, zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat – wyjaśnia policja.

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here