Do wakacji nie poleżymy na plażach, ale Park Odkrywców coraz bliżej (ZDJĘCIA)

5
1047
fot. ZielonaNews.pl

Park Odkrywców coraz bliżej. Część ścieżek już jest. W tej chwili powstaje miasteczko rowerowe. Są też place pod siłownię zewnętrzną i  stoły ping-pongowe. – Mamy małą architekturę, ale nie jest jeszcze zamontowana, z uwagi na prace Enei na tym terenie. Przygotowane jest też 80 procent ścieżek – poinformował nas Andrzej Rosiński z Inwestycyjnej Gupy Budowlanej.

Zakończenie prac w Dolinie Gęśnika w sierpniu

Do zrobienia jest m.in oczko wodne wraz z piaszczystymi plażami i mostki nad ciekiem wodnym. Niestety nie uda się oddać parku do końca kwietnia, jak pierwotnie zakładano w przetargu. – Ma to związek z pracami Enei. Będą podwyższać słupy, żeby zachować bezpieczne odległości. Będzie tam dalej linia wysokiego napięcia, ale będzie miała wprowadzone obostrzenia 2-go stopnia – mówił nam dziś A. Rosiński. Dlatego też mimo, że firma dysponuje już mała architekturą nie może jej zamontować. – Jeśli Enea wjedzie ze swoimi dźwigami, to może ją zniszczyć – wyjaśnia Rosiński. Termin zakończenia prac został przedłużony i wyznaczony na koniec sierpnia tego roku.

Tutaj znajdziecie galerię zdjęć z obecnych prac w Parku Odkrywców/ Dolinie Gęśnika, a poniżej możecie obejrzeć mapy prezentujące jak ma się zmienić ten teren. 

Dolina Gęśnika z plażami i łąkami

Przypomnijmy, że rewitalizacja Doliny Gęśnika obejmie 20 hektarów ziemi znajdujących się między ul. Batorego i ul. Sulechowską.  Z ciekawszych inwestycji powstanie tu hamak nad ciekiem wodnym, miejsca do plażowania, kaskadowe miejsca wypoczynkowe, łąki kwietnie, park linowy,  ma powstać także kolejka szynowa dla dzieci o długości 35 m. Dla zwierząt powstanie plac zabaw. W środkowej części doliny będzie oczko wodne wraz z budowlami spiętrzającymi wodę. Koszt inwestycji to 8,2 mln zł. Więcej na temat inwestycji przeczytacie na naszym portalu Dolina Gęśnika w Zielonej Górze rewitalizowana

 

 

PODZIEL SIĘ

5 KOMENTARZE

  1. Podstawowe pytanie: Dla kogo ta plaża? Może pierwszy tygodnie dla ludzi. Jednak dalsze losy tej plaży są marne. Tylko czekać aż okoliczne koty się zlecą i zrobią sobie wielką kuwetę. Resztę zniszczenia dokonają psy i ich właściciele, którzy będą udawać, że ich pies nic nie robi. Ot taki dzień świra.

  2. Oj, bez przesady, z takim podejściem to całe miasto zarosłoby krzaczorami, bo przecież nic się nie opłaca robić. Miasto buduje coś fajnego to tylko się cieszyć.

  3. Bardzo dobra inwestycja ze strony miasta, realizacja parząc na wszystkie przeszkody prowadzona całkiem nieźle oby więcej takich wykonawców.

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here