Na ostatniej sesji rady miasta radny Tomasz Nesterowicz pytał o regulację świateł na niektórych zielonogórskich ulicach. – Proszę o zweryfikowanie, czy obecne zaprogramowanie świateł regulujących ruch na naszych ulicach odpowiada rzeczywistemu jego natężeniu. Taksówkarze zwracają uwagę, że wielu korków udałoby się uniknąć, gdyby zmieniono przepustowość na światłach. Jako przykład podają skrzyżowanie na ul. Stanisława Moniuszki i alei Konstytucji 3 Maja – mówił.
Magistrat: światła są zoptymalizowane
W odpowiedzi na jego pytanie magistrat stwierdził, że dopasowanie sygnalizacji świetlej do panującego natężenia ruchu ulicznego jest obecnie optymalne. A jakakolwiek zmiana wymagałaby wprowadzenia Inteligentnego Systemu Transportowego np. poprzez wprowadzenie kamer, pętli indukcyjnych oraz właściwego oprogramowania do obsługi takiego systemu i powiązania systemu z tworzonym się miejskim monitoringiem.
A jak jest Waszym zdaniem? Gdzie są miejsca, w których światła nie są dopasowane do ruchu? Piszcie w komentarzach na naszym portalu lub na Facebooku.
