Zielonogórskie Towarzystwo Upiększania Miasta dokonało przeglądu studzienek kanalizacyjnych przy ul. Reja, ul. Zamkowej i ul. Wrocławskiej. – Przegląd wypada źle. Roślinność wokół wielu z nich świadczy, że nie są na bieżąco udrażniane. Wiemy, że system kanalizacyjny nie jest przygotowany do odbioru tak dużej ilości wody, ale udrożnione studzienki mogą jednak w dużym stopniu pomóc – wyjaśniają.
Jakie działa podjęto i za jakie pieniądze?
Podkreśla, że od dwóch lat kanalizacją zajmuje się prywatna firma. Za prace miasto płaci jej 2 mln zł rocznie. ZTUM skierowało także pytanie do rzecznika praw obywatelskich z Zielonej Góry. – Prosiliśmy o informację jakie konkretne działania podjęło miasto w sprawie zapobiegania podtopieniom w centrum miasta podczas dużych opadów deszczu na przestrzeni ostatnich 10 lat. Prosiliśmy aby podać konkretne zadania i kwoty ich realizacji – tłumaczą. I publikują treść odpowiedzi (my zamieszczamy ją poniżej).
W nawiązaniu do zapytania z dnia 29 czerwca 2017 r. informuję, że systemy kanalizacyjne są budowane w celu odprowadzania ścieków sanitarnych, wód opadowych z centrów miast, osiedli mieszkaniowych, z budynków użyteczności publicznej, zakładów przemysłowych, ulic i parkingów.
Podczas deszczy o dużym natężeniu może wystąpić niebezpieczeństwo podtopień.
Przyczyną lokalnych podtopień jest zmiana charakteru opadów. Przy nawałnicach żadne urządzenia kanalizacyjne nie są zdolne do ich odprowadzenia. Przy ostatniej nawałnicy w ciągu kilkudziesięciu minut spadło ponad 20 mm wody na metr kwadratowy.
Z uwagi na powtarzające się ulewne deszcze zlecono wykonanie koncepcji rozbudowy sieci kanalizacji deszczowej w rdzeniu Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Zielonej Góry w ramach projektu pn. „Organizacja i funkcjonowanie Biura ZIT Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Zielonej Góry”.
W/w opracowanie wyznaczy kierunek zmian rozbudowy systemu kanalizacji deszczowej, ogólnospławnej. Koncepcja ma wprowadzić nowe elementy pozwalające na zagospodarowanie wód opadowych w miejscu ich powstania. Celem opracowania jest ograniczenie liczby podtopień w przyszłości. Opracowanie wykonuje firma z Krakowa Coneseko Safege S.A. Termin zakończenia prac przypada na połowę września 2017 roku.
Informuję, że Urząd Miasta Zielona Góra nie może zatem podać konkretnych działań i kosztów ich realizacji dotyczących wyłącznie zapobiegania podtopieniom.
Ponadto informuję, że za gospodarkę wodną w mieście odpowiada spółka miejsca Zielonogórskie Wodociągi i Kanalizacja.
Po poprzedniej ulewie nie oczyszczono studzienek i to na prawdę było widać! Dzień po dniu nie działo się w tym zakresie NIC! A po ostatniej ulewie – to już brak słów. Miasto płaci za usługi różnym firmom ale brak jest kontroli nad wykonaniem tych usług. Czyli mogą być „wykonywane” na papierze, miasto i tak zapłaci a będzie tak jak na zdjęciach???
ZGKiM też wykonuje prace porządkowe na terenie miasta niechlujnie, wybiórczo. Trawę skoszą ale trawy obok na chodniku nie wypielą. Zmiotą chodnik ale śmieci z krzaków obok nie pozbierają, itd. Brak właściwego nadzoru, rozliczenia pracowników z wykonanych prac? I ta nasza mentalność: NA ODWAL. Przecież ci ludzie też w Zielonej Górze mieszkają i potem jak reszta mieszkańców na to niechlujstwo patrzą…