Co dalej z rowerem miejskim? Radny: Pojawia się pytanie, jaki powinien być?

0
530
fot. ZielonaNews.pl

Stojaki Zielonogórskiego Roweru Miejskiego wraz z zakończeniem sezonu zostały zdemontowane. Umowa z operatorem się zakończyła. Teraz miasto przymierza się do wyłonienia kolejnego na następne lata. 

Miasto będzie szukać nowego operatora dla roweru miejskiego ale tak naprawdę pojawia się pytanie jaki powinien być ten nowy rower miejski – komentuje radny Marcin Pabierowski.  I sugeruje, że powinno najpierw przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami. – Zapytać, co by zmienili, co dodali do roweru miejskiego. Zbliża się umowa z nowym operatorem i potrzebna jest nowa specyfikacja – wyjaśnia dla ZielonaNews.pl M. Pabierowski.

Wspólna karta transportu miejskiego, turystyczne punkty roweru miejskiego

Radny M. Pabierowski przedstawia także kilka swoich pomysł. Między innymi proponuje wprowadzenie wspólnej karty miejskiego transportu, która obejmowałby transport publiczny i miejski. – A może strefa aby zostawić rower w dowolnym miejscu za dodatkową opłatą? I w ten sposób konkurować z hulajnogami? A może bilet miejski na transport łączony – proponuje radny.

Jakie lokalizacje stacji dla rowerów?

Podpowiada także, że jeśli mają pojawić się stacje, to należałoby zastanowić się nad ich lokalizacjami. I umożliwiać poruszanie się rowerami miejskimi w ciekawe, rekreacyjne miejsce w Zielonej Górze. – Ludzie nie mogą rekreacyjnie spędzić czasu na ciekawych obiektach w nowym mieście. Inwestujemy w nowe parki Kiełpin czy Ochla i tam rower miejski nie dojedzie. Mamy perłę w koronie Zatonie i tam też rower miejski nie dojedzie. Mamy miasto Drzonków rekreacja odpoczynek zawody sportowe i tam rower miejski nie dojedzie. Pałac w Kisielinie centrum kultury i tam też rower nie dojedzie. Taki projekt nowego roweru uatrakcyjnia miasto dla mieszkańca i turysty – wyjaśnia Pabierowski.  Dodaje, że stacje sponsorowane mogłyby się pojawić przy galeria handlowych.

Rower dla rodzin, seniorów, osób jadących do pracy…

Warto zadać pytanie czy mieszkańcy chcą roweru rodzinnego z siodełkami dla dzieci jak Poznań? Czy powinien być tylko rower tradycyjny czy również w części operator powinien wyposażyć system w rower miejski elektryczny z uwagi na przewyższenia czy dojazdy do pracy osób ubranych na „galowo” czy dla seniorów – wyjaśnia M. Pabierowski.

Radny zauważa, że rower powinien się rozwijać, bo wyrosła mu konkurencja w postaci hulajnogi elektrycznej. – Obserwując inne samorządy widać że miasta wprowadzają modyfikacje. Trzeba zadać pytania czego oczekują mieszkańcy czy chcą stacji dokujących stacjonarnych tak jak było teraz czy chcą stworzenia strefy roweru miejskiego gdzie można za dodatkową opłata odstawić rower w miejscu konkretnym. To rozwiązanie jest ważne bo dziś liczy się wygoda, załatwiamy sprawę podjeżdżamy hulajnogą tak samo można by podjechać rowerem pod urząd, szkołę, biuro. Musi być wtedy strefa roweru miejskiego – tłumaczy radny Pabierowski. Stawia także serie pytań:

1. Czy powinny być tylko stacje roweru czy lepiej stworzyć strefę roweru miejskiego aby zakończyć jazdę w dowolnym miejscu i pozostawić rower miejski poza stacją za dodatkową opłatą np. urząd, szkoła, firma,
2. Czy konieczne są nowe stacje roweru miejskiego ? (Zatonie – Pałac, Ochla- park, Strefa – Kisielin, Stacja przy schronisku dla zwierząt, Pałac w Kisielinie, cmentarz)
3. Gdzie brakuje ścieżek rowerowych ? Rozbudowa ścieżek rowerowych. Zgłoszenia mieszkańców. ul. Zacisze, ul. Świerkowa (osiedle leśne) ul. Działkowa,
4. Cena przejazdu, ile darmowych minut.
5. Czy powinien być w systemie tylko rower tradycyjny a może też w części postawić na rower elektryczny?
6. Dostosowanie przestrzeni starówki. Wykonanie rozwiązań typu Woonerf. Bezpieczne przestrzenie dla pieszych i rowerzystów, a jednocześnie posiadające niezbędną obsługę komunikacyjną, w tym parkingową.
A jakie jest Wasze zdanie? Czekamy na komentarze!

PODZIEL SIĘ

Skomentuj

Please enter your comment!
Please enter your name here